Na krwawych gruzach majdanu, rozkwita kwiat wolności! Ukraina zrzuciła kajdany i z determinacją gotuje się do obrony odzyskanej wolności.

 

Parlament Ukrainy odwołał ze stanowiska „Tuska” Ukrainy.

Janukowycz, choć już nie ma powrotu, to z daleka jeszcze warczy, gotów kąsać! Cholerny barbarzyńca trzyma się jak przyspawany stołka, wbrew woli społeczeństwa.

Trzej „królowie” spraw zagranicznych którzy pojechali na Ukrainę, by tak naprawdę bronić Janukowicza, bo straszenie, szantażowanie ludzi na Majdanie, niezbicie o tym świadczy.

 

Aleksander Turczynow, jako przewodniczący rady, sprawnie przeprowadza wybory ludzi na ważne stanowiska, by nie dopuścić do chaosu. To jednak Ukraińców czeka trudna, wyboista droga, należy im życzyć powodzenia.

Julia Timoszenko uwolniona, ale i zmieniona w swoim oglądzie Ukrainy. Uczyniła coś co naszym politykom nie mieści się w głowie, a mianowicie, przyznała się do swoich błędów.

Parlament działa szybko i konsekwentnie a to świadczy o tym,że odradzanie Ukrainy będzie przebiegać, wbrew wielu sceptykom, racjonalnie i sprawnie.